Damska koszula, nim weszła w skład bielizny osobistej, była najzwyczajniej w świecie górną częścią stroju kobiecego, widoczną, chociaż częściowo przesłanianą innymi detalami garderoby. Gdy przyszła moda na odzienie wierzchnie bardziej zabudowane, koszula stawała się coraz to mniej widoczna, w ostateczności na wskroś ukryta pod suknią lub ewentualnie bluzką. Mimo to noszono ją nadal ze względu na ochronę przed chłodem oraz dla komfortu, albowiem na ogół była uszyta z tkaniny delikatniejszej aniżeli suknia wierzchnia, w szeregu przypadków sztywna oraz szorstka. W ten sposób koszula stała się detalem damskiej bielizny osobistej.
Dla komfortów szyto koszule o coraz to prostszym kroju i znacznie większym dekolcie. Mimo, iż koszula była na zewnątrz niewidoczna, nieodmiennie inkrustowano ją haftami oraz koronkami - wypróbuj https://hurtownia-lorena.pl. W czasie międzywojennym były to już koszulki na ramiączkach, inkrustowane koronkowymi wstawkami. Długość koszuli dostosowana była do długości sukni odpowiadającej aktualnej modzie, innymi słowy stawała się generalnie coraz krótsza. W latach trzydziestych XX wieku zaczęto szyć koszule z dzianin i tanin z włókien chemicznych, pierwotnie nylonu, następnie sztucznego jedwabiu i tzw. szermezy.
wtorek, 4 maja 2021
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
0 komentarze:
Prześlij komentarz